Niewątpliwie trudne zadanie, niosące za sobą falę nerwów, stresu, nowych obowiązków, piętrzących się problemów. Wytrwają tylko najlepsi! Oto przywódcy swoich ras, najdzielniejsi spośród dzielnych, najpotężniejsi spośród potężnych. Czasem zgodnie wybrani do funkcji przez swój lud, czasem wdrapujący się po politycznych szczeblach za pomocą intryg. Każdy z nich ma szansę zostać królem całego Elion. Każdy z nich może w jednej chwili stracić wszystko.
$ Władca Królestwa - $ Elengard - Myrcella Ellyrien $ Góry Silveredd - Rhaenys Lea Var'dael $ Lorelden - Reinmar von Bielau $ Pojezierza Quenmoriel - Dilillon Shinera
Prawa ręka króla, cichy szept przy jego uchu, dłoń wskazująca kierunek działań. Jedna z najważniejszych osób w całym państwie; zna na wylot sytuację polityczną, historię posiada w małym palcu, orientuje się we wszelkich przydatnych kwestiach, służy mądrymi radami swemu władcy. Ma oczy i uszy szeroko otwarte. Ważne, by pamiętać o odpowiednim doborze zaufanej istoty na owe stanowisko. Byłoby niemiło otrzymać niespodziewany cios w plecy.
650 sztuk złota/miesiąc (dowódca), 450 sztuk złota/miesiąc (rycerz)
Ta praca spełni wszystkie twoje wymagania, jeżeli chcesz w sensie stricte wypełnić wszelkie założenia swojej profesji. Praca w armii swojego władcy zapełni ci możliwość rozwijania dokładnie tych umiejętności, które szkoliłeś w ciągu całego życia, da ci szansę sprawdzenia się i wypełnienia misji względem swojego ludu. (Wymaga poświęcenia wobec władcy i udziału w walkach!)
500 sztuk złota/miesiąc (alchemik) 350 sztuk złota/miesiąc (pomocnik alchemika)
Jeżeli interesuje cię herbalizm i zielarstwo, długie godziny spędzone nad księgami o alchemii i ślęczenie nad parującym kociołkiem, to idealna robota dla ciebie. Jednak gdy ludzie krzywią się na twój widok, możesz być prawie pewien, że to przez niedokładny prysznic po ostatnim wybuchu... cóż! (Uwaga: wymaga zaangażowania w tworzeniu ewentualnych eliksirów wraz z ich opisem i wysyłania do administracji celem uzupełnienia istniejącego spisu, inwencja twórcza dowolna!)
450 sztuk złota/miesiąc (bibliotekarz) 350 sztuk złota/miesiąc (pomocnik bibliotekarza)
Istnieją osoby, którym przyjemność sprawia przedzieranie się przez spis niezliczonego eliońskiego księgozbioru, wielogodzinne przesiadywanie przed starymi księgami, a nawet sam zapach stuletnich pergaminów. Jeżeli chcesz należeć do tych, którzy posiadają nieomal nieograniczoną wiedzę w tym zakresie, rozpocznij pracę w jednej z wielu bibliotek tej krainy.
Każde miasto posiada karczmę, winiarnię czy gospodę, która potrzebuje barmana, zdolnego ogarnąć cały burdel powstały po wybrykach rozochoconych pijaczków. Niektórzy mówią, że są barmanami z powołania i uwielbiają spędzać czas za szynkwasem, rozprawiając na różne absurdalne tematy z podchmielonymi bywalcami ich gospód. Na zdrowie!
500 sztuk złota/miesiąc (kowal) 350 sztuk złota/miesiąc (pomocnik kowala)
Spędzanie czasu w rozgrzanej do czerwoności kuźni nie wszystkich napawa podświadomym przerażeniem przed poparzeniem. Istnieją tacy, którzy lubują się w misternym przetwarzaniu stali, upajają się kontrolą, którą zdobywają nad metalem i przekuwaniem go w najznakomitsze zbrojenia dla swojej rasy. Są fundamentem i głównym dostawcą asortymentu zbrojeń, a nie zawsze bywają równie twardzi przy targowaniu się o cenę, jak przy trzymaniu ciężkiego młotu. (Uwaga: wymaga zaangażowania w tworzeniu ewentualnych broni/zbroi wraz z ich opisem i wysyłania do administracji celem uzupełnienia istniejącego spisu, inwencja twórcza dowolna!)
500 sztuk złota/miesiąc (lekarz) 350 sztuk złota/miesiąc (znachor)
Niektórzy kapłani i magowie wcale nie chcą spełniać uzdrowicielskiego powołania w armii. Wszak istnieją także istoty nie angażujące się w walkę i przychodzące do nich z najzwyklejszymi problemami, typu wysypka, brak nogi, choroba psychiczna... Często prowadzą swoje gabinety w świątyniach albo pracują w lecznicach, pomagając przedstawicielom swojej rasy.
450 sztuk złota/miesiąc (opiekun) 350 sztuk złota/miesiąc (stajenny)
Stadniny i stajnie potrzebują osoby, która zajęłaby się zwierzętami i sprawowała nad nimi opiekę. Istnieją również inne miejsca, w których spotyka się udomowione istoty potrzebujące fachowej ręki. Opiekunowie zwierząt muszą mieć smykałkę zarówno do weterynarii, sprawować pieczę nad czystością otoczenia zwierząt jak i najzwyczajniej w świecie darzyć je czułością.
350 sztuk złota/miesiąc + zdobyty utarg za przedmioty
Sprzedawcy pracować mogą zarówno w stało położonych sklepach, jak i na targach, często wyruszając potem w długie wyprawy po innych krainach i zdobywając inne cenne towary, sprzedając to i owo na szlakach kupieckich. To wbrew pozorom emocjonująca praca, pozwalająca przeżyć wiele przygód, a potem dzielić się pozostałościami po nich w charakterze zdobyczy. Za dobrą cenę, rzecz jasna.
350 sztuk złota/miesiąc od domu publicznego + zapłata od klientów
Podobno najstarszy zawód świata. Żadna praca nie hańbi, a zamtuzy zawsze pełne były chętnych klientów. Jeżeli nie masz więc lepszego pomysłu na siebie, na sposób dorobienia się choćby niewielkiej sumki na własne wydatki - oto przyszłość dla ciebie! Niekiedy niezbyt przyjemna, niezbyt lekka, ale jeżeli wyrobisz sobie odpowiednio dobrą opinię, możesz żyć jak niejedna księżniczka.
Fundament prędkiego, skutecznego przekazywania informacji. Dzięki zwinności oraz niebywałej szybkości gońców, ważny list, mały skarb czy jakikolwiek przedmiot mający być przekazany adresatowi w tajemnicy i zaufaniu, dociera dokładnie w przeznaczone mu miejsce za niezbyt wygórowaną opłatą. Przekazuje zarówno listy miłosne od ukochanych z frontu, jak i tajne wiadomości między władcami. Dlatego wbrew pozorom nie jest to najbezpieczniejszy zawód.
Wszyscy władcy potrzebują osób do pomocy. Mają oni przeróżne zajęcia. Od kucharki, przez zwykłą służącą, praczkę, przechodząc do lokaja lub klucznika. Jeśli chcesz być blisko władcy, to idealna posada dla ciebie. Bo czy jest lepszy sposób zbliżenia się do dworskiego życia jak bycie jego cichym świadkiem?
400 sztuk złota/miesiąc (malarz) + wypłata ze zleceń 300 sztuk złota/miesiąc (pomocnik malarza)
Odznaczasz się talentem plastycznym? Uwielbiasz tworzyć, wiesz jak doskonale uchwycić widok, który inspiruje cię do sięgnięcia po pędzel? A czy nie byłoby miło połączyć przyjemnego z pożytecznym i zacząć w ten sposób zarabiać? Złoto przyda się zawsze, szczególnie jeśli możesz zyskać je dzięki temu, co niesie ci radość, co jest twoją największą zaletą. Malarze zawsze byli mile widziani czy to na dworach królewskich, czy w prywatnych domach wysoko urodzonych panów. Wielbiciele sztuki pragną zawiesić na swych ścianach obraz jedyny w swoim rodzaju; właśnie ty możesz spełnić ich marzenia i zagarnąć dla siebie sowitą zapłatę.
Czasami takie przyziemne oferty pracy nie wystarczają i w każdej krainie znajdziesz poszukiwacza przygód, który pieniędze zdobywa na własną rękę. Łowcy nagród wypełniają różnorakie misje, zarówno od władców, jak i od najzwyklejszych mieszkańców miast. Za godziwe wymagrodzenie, oczywiście. Odnajdywanie różnorakich przedmiotów, odbijanie więźniów politycznych, wszelakie inne działania nie mieszczące się w zakresie zadań armii albo zakresie moralności normalnej istoty. Chociaż to też zależy od charakteru. Ich miejsce pracy nie jest stałe, ich życie pełne jest zawirowań i przygód.
wszystko co ukradną, sprzedadzą, zdobędą wypełniajac misje bądź w jakikolwiek inny sposób GŁÓWNIE: sprzedaż egzotycznych narkotyków sprowadzanych z wysp - lista tutaj
Arr! A oto osobnicy często wyjęci spod prawa, najbardziej wielobarwna i wielorasowa rodzina pijusów spragnionych złota i przygód. Istnieje kilka pirackich klanów, ale dzielą się głównie na dwa zwaśnione: Lubieżne Trytony i Postrach Trytonów. Nietrudno się domyślić, która frakcja była pierwsza. W każdym razie, piraci wykonują zazwyczaj po trochu z każdej z poprzednich robót. Często są przecież wśród nich byli alchemicy, bilbiotekarze, kowale i członkowie armii. Teraz wykorzystują dawne predyspozycje, by jak najlepiej poradzić sobie na morzu. Poza tym, każdemu piratowi magicznie rośnie tolerancja na rum, zazwyczaj w ciągu pierwszych trzech miesięcy żeglowania. Rozbijają się po okolicznych portach, tworząc zamieszanie i wszczynając burdy, napadają na kupieckie statki, zostawiają nasienie w każdym miejscu z dziewkami w pobliżu morza, sprzedają zrabowane towary, ogólnie żyją wesoło, a alkohol leje się strumieniami. Ahoj!
Mag, który swe zainteresowania w owej dziedzinie skierował na mniej legalny, rzadko kiedy uznawany przez społeczeństwo tor. Zaklęcia, którymi władają czarnoksiężnicy, nie są ani powszechnie akceptowane, ani bezpieczne, zarówno dla samego rzucającego, jak i potencjalnego obiektu czaru. Specjalizują się w rzucaniu skomplikowanych, tajemnych inkantacji, których opanowanie zajmuje całe lata. Czarnoksiężnicy z reguły kojarzeni są z siłami ciemności, z wszechobecnym złem, zagrożeniem dla zwykłego człowieka, jak i ponadprzeciętnymi ambicjami i bardzo rozległą wiedzą. Najczęściej również działają samotnie, przyjmując jedynie wyselekcjonowane zlecenia od wybranych jednostek; takie, które wydają się im interesujące, opłacalne i, przede wszystkim, warte włożonego wysiłku.
600 sztuk złota/miesiąc (Królewski Mag) 400 sztuk złota/miesiąc (pomocnik Maga)
Czarodziej o niebywałym talencie we władaniu magią. Doskonale wykształcony, potrafi sprostać niemal każdemu zadaniu w swej dziedzinie, jakie powierzy mu władca, na którego dworze przebywa i któremu jednocześnie służy. Owi magowie mogą być wyspecjalizowani zarówno w jednej, konkretnej dziedzinie, jak i kilku - wówczas ich wiedza jest bardziej rozległa, a oni sami cieszą się większym zainteresowaniem wśród królów, którym mogą użyczyć własnych talentów za sowitą miesięczną wypłatą. Zazwyczaj w zamku można spotkać jednego czarodzieja cieszącego się tak wielką sławą, oraz jego pomocnika, który być może w przyszłości będzie w stanie wyszkolić się na tyle pod okiem mistrza, by zająć równie zaszczytne miejsce.
Najbardziej przydatni na polu walki, a dzięki temu - najczęściej poszukiwani przez władców czy przywódców armii wszelkich ras. Ich domeną z pewnością są zaklęcia ofensywne; najlepsi z tych czarodziejów potrafią w mgnieniu oka zniszczyć mały oddział wroga za pomocą jednej inkantacji, nie do opanowania dla czarodziejów średniej klasy. Ci, którzy zapragnęli intensywnie rozwijać umiejętności w kierunku defensywy, dziś mogą pochwalić się zdolnością ochrony pozostałych członków armii za pomocą zaklęć. Rzadko kiedy można zobaczyć Maga Bitewnego poruszającego się swobodnie na ulicach miast - te istoty zdecydowanie preferują życie w ciszy, we względnym ukryciu. Tak samo zresztą jest na polu wojennym; nigdy nie ruszają do walki wraz z innymi, lecz wspomagają oddział z pewnego dystansu.
400 sztuk złota/miesiąc + drobna zapłata za zlecenia (Wiedźma) 300 sztuk złota/miesiąc (pomocnik wiedźmy)
Zawód, który wbrew pozorom nie wymaga specjalnej wiedzy w zakresie posługiwania się magią. Wydawać by się mogło, że wiedźmy były od zawsze - ich postacie przewijały się zarówno w historiach małych osad, jak i większych miast, czy w końcu nawet stolic. Ponadto owe kobiety zwykle mogły poszczycić się ogromnym zainteresowaniem ze strony mieszkańców, nawet jeśli mało kto w rzeczywistości przyznawał się do korzystania z ich usług. Ich specjalnością jest wykonywanie trucizn czy mikstur o ściśle określonym działaniu, jak i rzucanie mało skomplikowanych uroków, klątw. Wiedza, jaką dysponują, zazwyczaj przekazywana była z pokolenia na pokolenie, zaś o samych wiedźmach mówi się jako o kapryśnych, nieco szalonych kobietach żyjących z dala od społeczeństwa. Pozory mogą jednak mylić.
Tutaj sprawa ma się dość podobnie, jak w wypadku wiedźm - słyszano o nich bardzo często, jednak mało kto widział ich na własne oczy. Utarło się, iż do ich grona należą zwykle oświeceni podróżnicy, przemierzający szlak od miasta do miasta, głosząc przy tym rychłe nadejście końca świata. Niektórzy z nich zdecydowali się założyć własny interes i wróżyć zainteresowanym po niezbyt wygórowanej opłacie. Na dobrą sprawę wróżbici mogą mieć wspólnego z magią doprawdy niewiele, dlatego też należy nauczyć się rozróżniać przebierańca i kłamcę od osoby, która rzeczywiście potrafi zmierzyć się z tajemniczą przyszłością.
Ci magowie podporządkowali sobie dotychczas nieposkromione siły żywiołów. Ogień, woda, ziemia, powietrze, energia? Cokolwiek sobie zamarzysz! Ich zaklęcia są ściśle powiązane z każdym z tych zjawisk. Nauka była z pewnością żmudna, wymagająca i, przede wszystkim, długa; na przestrzeni lat, w trakcie szkoleń nauczyli się stosownie modyfikować inkantacje do swych potrzeb, uzyskując dzięki temu naprawdę ciekawe efekty i kombinacje. Natomiast inni, którym niestety nie powiodło się kontrolowanie na tyle skomplikowanych sił... Cóż, nie słyszy się o nich zbyt często.