Tych których nie stać na zbytnie luksusy, muszą zadowolić się tanimi, jednopokojowymi domkami. Każdy z nich jest zupełnie na uboczu, bardzo oddalony od innych. Zwykle by się do nich dostać, trzeba pokonać spore bagna, ale Ci sprytniejsi szybko znajdują jakąś drogę po wystających korzeniach drzew. Niezbyt luksusowo, ale w miarę znośnie jak na początek.