Ta dziwna nazwa nie do końca oddaje istotę tego miejsca, choć stanowi niezłą przykrywkę. Dzielnica nieprzyjemnych typów, handlujących niebezpiecznymi przedmiotami i zakazanym narkotykiem. Zaglądając do środka nie da się jednak powiedzieć "bród, smród i ubóstwo", zdecydowanie nie. Mieszkańcy całkiem nieźle zarabiają.